czwartek, 5 grudnia 2013

curry, curry po mojemu na rozgrzewkę!

Ten przepis zrodził się w mojej głowie, po to by móc stworzyć coś na wzór idealnej potrawy z małej knajpki w czeskim Cieszynie, gdzie podawano ją za śmieszne 60 koron. Siadało się w towarzystwie dziwnych świńskich figur z plastiku, obserwowanym przez wiele par lekko skośnych oczu, również figur z ołtarzyka. Oh! jak tęsknię za tym miejscem! Tamten smak pamiętam dokładnie, czasem się zdarzy, że mój makaron smakuje bardzo podobnie, a czasem jest po prostu ostrym rozgrzewającym daniem.

Makaron z kurczakiem curry dla 4 osób

Potrzebne sprzęty:

miska na marynatę
duża patelnia
garnek na makaron
mieszadła


Potrzebne produkty:

1 opakowanie makaronu durum 0,5kg ( lub makaronu ryżowego)
1/4 kostki masła
pół szklanki śmietany 18%
przyprawy po 1 łyżeczce płaskiej: curry, cynamon, przyprawa do gyrosa
szczypta cukru
łyżka stołowa sosu sojowego lub maggi
podwójna pierś z kurczaka
2 łyżki oliwy lub oleju
2 łyżki mąki
2 łyżki sosu słodko - pikantnego Thai
szklanka pędów bambusa w plastrach ( ja kupuję w Lidlu i są świetne)
woda


Przygotować w misce marynatę z przypraw, sosu sojowego, sosu Thai oraz oliwy, mięso pokrojone w kostkę ok 2,5cm x 2,5 cm marynować w lodówce ( od 1 h do 8 h w zależności od tego jak bardzo intensywny smak chcecie uzyskać). Na patelni roztopić masło i zasmażyć na nim mąkę aż stanie się rumiana, dołożyć mięso i energicznie mieszać aż całość się połączy, działać na dość dużym ogniu aby mięso szybko się obsmażyło, podlewać zimną wodą aż powstanie gęsty sos. Cały czas mieszając dusić ok 5 min, następnie dodać pędy bambusa i dusić kolejne 8 - 10 min. Dodać śmietanę oraz trochę cukru do smaku, dusić 3 min. Całość można wymieszać z ugotowanym al dente makaronem w garnku i przykryć na chwilę, wówczas makaron wciagnie trochę sosu i stanie się bardziej kremowy.
Smacznego! Magda




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz